Translate

wtorek, 20 października 2015

Nie zawiodłyśmy


     Mogę twierdzić, że Dagmarę nie  zawiodłyśmy, bo już troche tych mitenek naprodukowałyśmy i nie jedna z nas jeszcze kogoś z bliskich mitenkami obdaruje. Najważniejsze, że bardzo na czasie podsunięto nam pomysł, który chwycił . Brawo nam (uczestniczkom) i sto razy brawo autorce kursiku. No i czas pochwalić się wyrobem:




  http://yellowmleczyk.blogspot.lt/2015/10/zrob-sobie-mitsy-czesc-4-i-ostatnia.html











           Moje zdobyte doświadczenie:
1. A mimo obaw pokonałam te 4 druciki przeszkadzające sobie nawzajem.
2. I kciuk w robocie nie jest taki "straszny" jak myślałam.
3. Bardzo odpowiednia robótka na likwidację małych bezpańskich moteczków.

 No i co dalej? Czy gdzieś jeszcze rodzi się jakiś kursik? Pozdrowienia z Wilna dla wszystkich "mitenkowych" koleżanek.


     

10 komentarzy:

  1. Piękny kolor mają Twoje mitenki. Wzór i sposób wykonania znam przecież bardzo dobrze, bo też zrobiłam.
    Dagmara pytała co teraz robimy, może ty masz jakiś pomysł!
    miłej nocy - Basia

    OdpowiedzUsuń
  2. Basiu, ja myslę, że Dagmara coś nam wymyśli, a może to będzie jakiś komin na chłody. Pozdrawiam Cię serdecznie i myslę, że jeszcze coś razem udziergamy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne mitenki zrobiłaś. I już nie zmarzną ręce jesienią :-) Też bardzo mnie ucieszył kurs Dagmary, wreszcie wiem, jak rozbudowywać część kciukową mitenek.

    OdpowiedzUsuń
  4. I jeszcze jedno- może dodasz link u Dagmary pod jej postem podsumowującym, żeby pochwalić się Twoimi mitenkami ? Jest tam taki przycisk "add your link".

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzięki za wskazówki. Juz wkleiłam linka. Ponieważ jestem bardzo "zieloną" blogowiczką, to do niektórych funkcji muszę dorosnać, albo ktoś mi podpowie. Serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. też już zrobiłam i jestem nimi zachwycona, choć do tej pory nie nosiłam mitenek wcale:)
    Piękne te Twoje ;)
    pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ładne Ci wyszły! i cieszę się, że kursik się podoba!

    pozdrowienia z Podkarpacia :)))
    Dagmara

    OdpowiedzUsuń
  8. Twoje słowa uznania sa najwiekszą zachetą do dalszych prac. Dagmaro, może znasz recept na przedłużenie doby? Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  9. Twoje mitenki są w pięknym jesiennym kolorze. Podziwiam cię za poskromienie czterech drutów!
    Dziękuję za wspólną zabawę :)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczne mitenki i jak równiuteńko zrobione. Aż chce się na nie patrzeć. I pewnie nosić będzie je przyjemnie. Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń