Translate

wtorek, 25 czerwca 2024

Nie ma jak u Reni








        Nie ma jak u Reni tak ładnie układających się wzorów mozaikowych na przeróżnych wyrobach dziewiarskich.
        Nie ma jak u Reni tak precyzyjnie, dostępnie dla odbiorcy rozpisanych projektów, przedstawiających krok po kroku przebieg całego procesu.

        Nie ma jak u Reni tak wspaniałej atmosfery wśród testerek  na specjalnie założonej grupie w Whatsappie.  Chyba potrafiłam wytłumaczyć, dlaczego bez wahania, jeżeli pozwala mi czas, zgłaszam się do testowania nowych projektów od Renaty Witkowskiej. 

         W tym roku mój warsztat dziewiarski zdominowany jest przez skarpety. Zobowiązałam się w rok zrobić 52 pary, i mam jeszcze 28 do osiągnięcia celu. Każda para się różni, nie może być dwóch identycznych. Bardzo chciałam zrobić skarpety z mozaiką. W głębi duszy spodziewałam się, że Renata opracuje taki projekt, bo kto , jak nie ona jest mistrzem mozaiki i kto, jak nie ona może stworzyć najdoskonalsze opisy schematów.

      Marzenia się zbywają, bo widzę na blogu"Dziergawki''  zaproszenie do testowania skarpet "Mirror Hearts socks". Nie można było nie zareagować na te kuszące serduszka mozaikowe. 

      Bardzo spodobał się pomysł utworzenia grupy, gdzie mogłyśmy dzielić się spostrzeżeniami, rozstrzygać zaistniałe problemy. Na szczęście testerki okazały się z fenomenalnym poczuciem humoru, bo  czasami czytając teksty śmiałam się na głos. I jeszcze muszę przyznać, że taka współpraca bardzo motywowała do roboty. Pamiętam, że pewnej soboty wybraliśmy się na działkę, bo czas naglił do pracy na roli. W telefonie widzę iż niektóre dziewczyny nadsyłają zdjęcia swoich robótek, gdzie są już w trakcie wyrabiania pięty, a ja jeszcze nie ukończyłam części na palce. No i całe szczęście, że zabrałam druty i motki ze sobą. Usiadłam sobie wygodnie w fotelu i na świeżym powietrzu bardzo się dobrze dziergało, tak  powstał spory kawał stopy. A grzędy zostały zagospodarowane po kilku dniach później, bo przecież nie miałam wytyczonych konkretnych terminów na wysiewanie  nasion, a test miał konkretną datę zakończenia.

        Chce jeszcze dodać, że takie już mozaikowe serduszka są u mnie na czapce, a u męża na szaliku, też to były testy. 

   Wspaniałe pary skarpet wyszły z pod drutów dziewczyn, można je obejrzeć na blogu u Reni tu, albo na Ravelry Chcę dodać, że w opisie są uwzględnione przeróżne właściwości stopy i każdy może dobrać sobie schemat według indywidualnych wymiarów stopy, kostki, podbicia... Także można indywidualnie skomponować fason poprzez dobieranie serduszek i korygując długość cholewki, i miksując dowolnie kolory. Taki już ten projekt jest, zajrzyjcie zanim działa zniżka.

          A teraz fotosesja :  






 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 



     

 

 

 

 

 

  Kilka obrazków z ogrodu, który trochę ucierpiał na rzecz skarpet.

      

    

 

 


   Wszystkim tu zaglądającym życzę ciekawych projektów na lato.