Dzisiaj zakładam bloga. Dlaczego? Nie wiem.
Nie potrafię odpowiedzieć sobie na to pytanie.
Czy mi się uda? Jeszcze więcej
niepewności.
O czym będą
moje rozważania? Na pewno o
robótkach (od blogów robótkowych zaczęła się moja lektura blogowa), na pewno o
ciekawej przeczytanej książce napiszę, aby poradzić ją komuś i na pewno będę chciała
pochwalić się pięknem i unikalnością mojego rodzinnego Wilna...
Robótki- to już chyba infekcja
robótkowa. Najbardziej przyjazne mi są druty, ale też znamy się z szydełkiem, a
nawet obcuję z maszyną do szycia ( ale to już bez wzajemnej sympatii- tylko z
musu). Tego lata udziergałam 7 chust- i o dziwo bardzo dobrze rozchodzą się w
postaci prezentów.
Książki- czytam od zawsze.
Teraz z biegiem lat stałam się wybredną
czytelniczką , ale mam też czas i na lekturę „lżejszą“.
Wilno- trzeba odwiedzić . Nie
potrafię slowami przekazać tą wyjątkową atmosferę naszych uliczek, uczucie, które
ogarnia wszytkich przed obrazem w Ostrej Bramie, czy skupienie na historycznej
Rossie.
Czy znajdę swojego odbiorcę ? Nie
wiem. Ale dzisiaj zakładam bloga. Zapraszam.
Serdecznie witamy w blogowym świecie ! Powodzenia !
OdpowiedzUsuńDzisiaj trafiłam tutaj poprzez blog Barbary.
OdpowiedzUsuńLubię oglądać przeróżne robótki i chętnie przeczytam o Wilnie, mieście z którego pochodziła moja nauczycielka muzyki.
Pozdrawiam serdecznie i życzę satysfakcji z prowadzenia bloga :)
Ela