W jednym z postów pochwaliłam się nabytymi nasionami i swoimi planami, jak to w tym roku wcześnie wyhoduję sadzonki w domu, aby plony nam nie spózniły się. Zamiary były ambitne,
jednak z wysiewem zwlekałam, bo to albo czasu nie było, albo nastrój nie ten. Ale w końcu "siew wiosenny" się odbył. Na dzień dzisiejszy mam takie wschody na parapecie .
Bazylia
Tymianek
Melisa
Rosną roślinki bardzo nierównomiernie. Jeżeli przyprawy są cieniutkie i wątłe i trzeba jeszcze je dopieszczać w domu, to sadzonki dyni bujają z prędkością światła i już proszą się o wysadzanie do gruntu, co wyraźnie przeczy logice. To mi pasuje do przysłowiowej sytuacji" Nie miała baba kłopotów...."
Na wczorajszą środę do Maknety dołączam się z nowym wydzierganym pajacykiem.
Pajacyk dziergał się z myślą o prezencie dla dwóch małych bliźniaczek. Więc już powstaje drugi, który będzie różnił się kolorami. Długo szukałam idei na odpowiednią zabawkę, aż natknęłam się w jednym z postów na taką przytulankę, co to będzie odpowiednia dla ich wieku, i zaciekwiła mnie, bo jeszcze takiej nie dziergałam. Wzoru postanowiłam nie kupować, bo można ze zdjęcia dociec, jak i co. No i powstał pajacyk, który spełnił moje oczekiwania. Ciekawie, jak zareagują małe.
A teraz książkowo. W tym tygodniu nieciekawe relacje. Bo... przeczytałam, i zapomniałam. Bardzo lubię od czasu, do czasu "połknąć " jakiś dobry kryminał. Lubię kryminały pisarzy skandynawskich, podbił moje serce Zygmunt Miłaszewski, zachwycałam się trylogią Remigiusza Mroza. Nadszedł czas, aby poznać twórczość polskich twórczyń kryminału. Padło na książkę " Małgorzaty Rogali "Zapłata". Dzisiaj mogę powiedzieć, że w najbliższym czasie po dalsze edycje tej autorki na pewno nie sięgnę. Po pierwsze, już na początku książki nie udało się wmówić mi, że podejrzana jest " przestępcą", w połowie książki wiedziałam, "kto" ten prawdziwy sprawca, a po jej skończeniu, nie chciałam o niej rozważać, wspominać i współczuć bohaterom. Takie są moje wrażenia, ale na pewno książka znajdzie swojego odbiorcę, bo czyta się bardzo lekko i szybko.
Na dworze wiosna, dni się wydłużają , noce stają się krótsze, więc logicznie myśląc musimy mieć więcej czasu na robótki i czytanie. Czego wszystkim jak najserdeczniej życzę.